"Skacz!" krzyknął chłopiec do pająka na stole. Pająk podskoczył. Chłopiec obciął mu nogi a potem znów krzyknął "Skacz!" - pająk nie podskoczył. "Pająk traci słuch gdy obetnie mu się nogi" wyciągnął wniosek chłopiec.
A jeśli pająki nie mają uszu? A co za tym idzie nie słyszą?
A może nam brakuje jakiegoś narzędzia postrzegania rzeczywistości. Nasze oczy widzą zaledwie mniej niż jeden procent spektrum elektromagnetycznego.
A może mamy takie coś ale nie umiemy z niego korzystać?
poniedziałek, 11 lutego 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz