Jedziemy Dżemem.
Jesteś cała w trawie. TUTAJ Włącz i płyń ze mną...
Kiedyś zabłądziłem. Daj mi spokojny, piękny sen. Daj mi radość. Piękne poranki, cudowne dnie, noce bez snu - tak długo czekałem.
Płyń!
Tylko w snach...
Wiesz? Ja znowu chcę grać... Znowu wstawać w nocy tylko po to...
Może kiedyś, pewnej pięknej nocy, gdy otworzymy swe błyszczące oczy, ściana obok łóżka nie będzie jedynie świadkiem niemego snu.
Tego pragnę. Jako szaleniec w raju ze sztyletem w ręku.
Delikatne. Czyste - tak jak myśli moje.
wtorek, 13 marca 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz