poniedziałek, 25 czerwca 2007

Part III

"Za każdym razem gdy wspominam tamte dni, jesne obrazy mej pamięci spowija coraz gęstsza mgła. Muzyka sprawia, że wszystkie zdarzenia znów stają się oczywiste, znów widzę je jak by wydarzyły sie przed chwilą. W akcie tworzenia utopia jest tak rzeczywista, że na każde pytanie odpowiedź jest natychmiastowa, bez wachania, bez zbędnych pytań. Czerń negacji i biel potwierdzenia.
Piękno w prostocie. Styl w formie... Forma w marzeniach.
Czasem chodzi tylko o to by pisać i grać, wtedy często przybiera to formę ,wręcz, profanacji. Innym razem poprostu muszę, bo inaczej stracę coś pięknego, kolejny wzlot ponad codzienność. Nie zasnę w nocy... energia tworzenia jest wciąż skumulowana we mnie, nie da mi snu.
Przepełnia mnie wtedy coś co jest w każdym człowieku.Boski Wiatr. Siła by tworzyć, kreować rzeczywistość. Siła, która przychodzi gdy tego potrzebuję, gdy pragnę znów poczuć moc. Jeśli przyjdzie do Ciebie i nie znajdziesz dla niego ujścia, nie wykorzystasz go... nie będziesz spał, nie będziesz spokojny. Nie da się go roztrwonić, jeśli Ty nie znajdziesz dla niego Azylu w swojej pasji, on sam ją znajdzie, dołączy się do każdej czynności, każdego gestu i myśli... poczujesz jego działanie. Nawet najprostsze rzeczy dzięki niemu stają się ważne, jedyne w swoim rodzaju.
Wszystko co wynika z pasji jest wyjątkowe. Ukierunkuj Boski Wiatr, ON jest w każdym z nas.

Przyjdzie zawsze gdy będziesz chciał coś stworzyć.

Wystarczy chcieć.

"Jesteśmy tym co o sobie myślimy. Wszystko, czym jesteśmy, wynika z naszych myśli. Naszymi myślami tworzymy świat." tak na życie patrzył Budda."

Nieznajomy zamilkł. Zaczął grać, pozwolił by teraz przemówiła muzyka."

2005-01-10 | 21:52:19 | crazy-in-paradise

Brak komentarzy: