Nic więcej, nic naprawdę nic, tylko ta jedna myśl. tylko to że jeśli jesteś smutny to znaczy, że walczysz, bo miliony ludzi właśnie w tym momencie pogodziły się ze swoim losem. A ja rozmawiam ze znajomym o życiu i miłości tak jakby to było coś co poznałem do końca. Czy to że dotknąłem znaczy, że wiem wszystko na ten temat? Nie. Ale stawia mnie to bliżej tego co czuje człowiek, który oczekuje pomocy, zrozumienia a w szczególności wysłuchania.
Doszliśmy do wiosku, że co by się nie działo i tak nigdy nie zapomnisz, nigdy nie wejdziesz dwa razy do tej samej rzeki oraz nigdy nie naprawisz tego co zrobileś źle. Przeszłość jest ilują, przyszłość marzeniem, dzień dzisiejszy życiem. Znowu się powtarzam, dla mnie to ma znaczenie, może sam nie zrozumiałem może ktoś z was nie zrozumiał, może poprostu tak ma być a możę moje słowa to tylko kłamstwo we mgle. Tak czy inaczej, chcę to powtarzać i "chwała za to".
W tłumie przechodniów, umieram sam, coraz mniej dobrych spojrzeń coraz mniej uśmiechów na twarzach , coraz mniej radości.
2005-03-13 | 17:42:13 | crazy-in-paradise
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz