Stracony czas, podcięte skrzydła, konieczność walki ze zwątpieniem.
Co z tego, że to czego się nauczę jest "moje"? Mi to nie jest do niczego potrzebne.
Co mnie to wszystko obchodzi?
Złamać, ułożyć, sprawić by ludzie byli tacy jakimi ustawowo mają być.
Zostawcie mnie.
I tak mnie już dawno olano.
Odpierdolcie się...
I o nic nie pytam, bo nie chcę od Ciebie słyszeć odpowiedzi... i tyle.
2005-01-28 | 14:27:58 | crazy-in-paradise
środa, 27 czerwca 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz