czwartek, 31 stycznia 2008

Biegając w kółko tworząc swój czas...

"Oh, won't you please take me home
Take me down to the paradise city
Where the grass is green and the girls are pretty
Take me home
"

Biegam sobie w tą i w tamtą stronę, gonię swój czas starając się nie zapominać o życiu, innych ludziach i sprawach do załatwienia.

Bolą mnie plecy - więc staram się nie narzekać.

Boli innych moja szczerość - może nauczyć się kłamać?

Zaprzeczają - widocznie bardziej niż mnie siebie samego nie znają.




Tak sobie krążę, chodzę - idę raz tędy by potem skręcić tam.

Zmieniają się twarze, imiona, sposoby, kolory, słowa.

Tylko moje imię się nie zmieniło jeszcze.

Inne czasy, godziny i daty.

Te same zachowania.

Szablony.

Tak.




Nie!