wtorek, 18 marca 2008

Przemyślenia.

Piszę bo chcę.
Bo jutro mam egzamin.
Bo się nie uczę dzisiaj.
Bo czuję już zapach wolności, wiosny i miłości.
Tak wiem, że to dziwne ale nie jestem chamem o aż tak twardym sercu jak by się mogło wydawać.

Szukam sobie inspiracji. Prawdopodobnie zacznę się zaraz uczyć.

- Kim jesteś?
- Tobą.
- Jak wyglądasz?
- A jakim mnie stworzysz?

Mija sesja, biorę się za siebie. Dość zabierania mi wolności. Podobno, wolnym można być zawsze i w każdej sytuacji. Ja tak jeszcze nie umiem. W delikatny, bezkonfliktowy sposób postaram się tego nauczyć... gdy ten czas nadejdzie nie będzie miało dla mnie znaczenia to co się dzieje bo i tak odnajdę szczęście i pokój.