sobota, 12 stycznia 2013

Dzisiaj

Nie wiem dlaczego dzisiaj.

Moja przestrzeń.

Zimne kamienie pod stopami.
Adrenalina.
Ciemny tunel wijący się w zastraszającym tempie.
Świeża trawa otulająca bose stopy.

To takie ważne.

Znowu zadaję pytania. A może zebrać się w sobie na dosłownie trzydzieści sekund absolutnej odwagi? Potem zobaczyć jak wiele się zmieniło.

Chyba szkoda, że nie wiesz o tym. Może już czas?