środa, 22 maja 2013

Podobno

Motocykliści mają piękne śluby i pogrzeby.

Wróciłem do domu, przemoczony choć bywało gorzej. Wanna, ciepła woda, piwo.

Paru kumpli już tam jest, wiesz? Nauczeni nie bać się...

Zabrakło szczęścia. Zabrakło Damianowi szczęścia. Tak zwyczajnie. Tak jak wtedy gdy odjeżdża Ci ostatni autobus.

"...niech pożegna go muzyka maszyn" - Ryk. On już nie wstanie, wiesz? Nie pojedzie nigdzie z naszym dzikim, pełnym życia stadem. Tutaj już nigdy nie pojedzie...

Szerokości, tam na górze.